Witam. Nie mam ochoty się dzisiaj rozpisywać jak to znalazłam tą sukienkę gdzieś na dnie szafy mojej mamy i o tym, że wyglądałam w niej trochę...umm...''workowato'' i że była na mnie trochę za długa. Nie mam ochoty pisać także o tym że zaradna Karolina zdeterminowana, żeby koniecznie założyć tą sukienkę użyła paska i zawiązała go w talii przez co dostała zbluzowaną i krótszą skuienkę i zadowalający efekt.
Do widznia!
P.S Sorry but i don't have enough time to write in Engish but you can still comment photos and blog! or follow me at Twitter HERE ;)
P.S. 2 Możecie mnie śliedzić na twitterze TUTAJ ;)
SUPER WYSZŁA TA SUKIENKA ;*
OdpowiedzUsuńjaki słodka psiunia :D
justyna * zapomniałam sie podpisać ;p
OdpowiedzUsuń